no tak, więc ostatnio mam rewolucje ze wszystkimi rzeczami martwymi albo mnie atakują co kończy się siniakami i zadrapaniami w szczególności na nogach albo psują się i nie chcą wykonywać poleceń! koniec świata po prostu jestem jakoś chyba naładowana złą energią elektryczną i w ciągu krótkiego czasu padł mi komputer a telefon ciągle się zawiesza i usuwa co mu się tylko podoba bez mojej zgody.
Po półgodzinnym męczeniu się z owym komputerem wkońcu mi uległ i łaskawie się uruchomił brawa dla niego!Jednak nie wiem ile pociągnie ;c
a przechodząc do sedna mojej notki jako że cieżko cokolwiek mi zgrać z mego złomka do robienia zdjęć mam dla was tylko focie lakierów ;)
![]() |
w słońcu |
![]() |
w cieniu |
oczywiście lakier od wibo jak większość w dzisiejszej notce i szczerze one chyba najlepiej się sprawdzają, mam ich całą masę i jestem z nich mega zadowolona a co do kolorku jest cudny w świetle ma takie lustrzane odbicie i w sumie jest bardziej czerwony niż pomarańczowy ;)
![]() |
trzy warstwy |
![]() |
jedna warstwa |
mój chyba najsłodszy lakier ! Jest taki hm, jogurtowy i naprawdę piękny, nie wygląda tandetnie różowo tylko bardzo delikatnie
tu już tylko jedno zdjęcie ale ukazuje piękno tego koloru, całkiem podobny do pierwszego z wibo ale ma mniejszy połysk i jest bardziej pomarańczowo czerwony także jeden z ulubieńców ;)
Póki co to tyle z lakierków ale niedługo pewnie znów powrócą bo znów kilka kupiłam hyhy to już się przeradza w uzależnienieale każdy z nich kosztował mnie ok 5zł więc nie jest źle!
Jedyną dziś pocieszająca wiadomością jest to że dostałam list/paczkę od Frugo ;> Ostatnio na facebooku wyskoczył mi jakiś konkurs więc mówię a co mi tam i w sumie napisali że za sam udział dostaje się plakacik więc jak dają to czemu by nie brać! Więć już dumnie spoczywa w pokoju ;)
Trzymajcie się :*
Wstyd się przyznać ale ja frugo jeszcze nie piłam:p
OdpowiedzUsuńNA pewno kiedyś wygrasz:D
Ciekawy jest kolor tego pierwszego lakieru. Mam podobny kolor, ale z Catrice.
OdpowiedzUsuń